28.06.2014

Mentos szczęśliwy pies

Przypadkowo zerkając przez okno zobaczyłam zadziwiający układ piesowy, Bietka prawie leżała na kimś dużym ;)


I jakie zdziwienie po chwili


Gdy z piachu wynurzył sie wielki łeb Mentosa :)  Potem było już tylko jedne wielkie szaleństwo ;)












Ostatnio naprawdę było już z Mentosem dobrze, ale tak wyluzowany dawno nie szalał!
Zdjęcia kiepskie, bo przez szybę.

1 komentarz:

  1. Elu, czytając to wszystko o Mentosie nie mogę powstrzymać łez szczęścia. Dałaś radę niemożliwemu i za to, że chciałaś spróbować i wytrwałaś będę Ci wdzięczna do końca życia. Bożena

    OdpowiedzUsuń