ZYTA to rodowodowa suczka, która w wieku 8 miesięcy przestała się podobać i została odsprzedana do rozmnażalni psów w UK.
Nie wróciła do hodowcy zgodnie z umową, nie poszła do adopcji, tylko potraktowano ją jak rzecz, która przestała być wygodna.
Suczka nie została wychowana, ma masę złych nawyków, nie jest nauczona czystości, próbuje straszyć niektórych warczeniem, smycze odgryza nałogowo, nie ma żadnych zasad.
A przy tym jest miła i urocza, wesoła, skoczna i kochana.
Takie potraktowanie suczki bardzo boli, zabrano jej szczenięce miesiące, najpiękniejszy czas, dobrze że jest taka twarda i się nie dała.
Od 3 miesięcy siedziała na łańcuchu w tejże rozmnażalni. Teraz ma 11 miesięcy, przeszła przez kolejne ręce, udało się ją interwencyjnie odebrać (także z papierami: rodowód, paszport), a po błyskawicznej mobilizacji środowiska Wilczakowców - przyjechała do Polski.
Przejdzie proces nauki normalności i zasad, resocjalizację.
Za jakiś czas będziemy szukać dla niej domu.